czwartek, 1 października 2015

01.10.15 - przygotowanie bananów do zimy, odrosty

Witajcie,
 Noce są bardzo zimne i musiał być lekki przymrozek, bo część bananów miała zniszczone liści i nasiliły się choroby grzybowe, więc postanowiłem przygotować je do zabrania, jak prognozy będą bardziej pesymistyczne, bo póki co zapowiada się jeszcze przyzwoita pogoda, a później mogę czasu nie mieć. Jedynie Musa manzano zabrałem do domu, ponieważ jest bardziej wrażliwa.
 Liście Musa manzano wyglądają tragicznie, dlatego została już zabrana do domu.


  Jak już wspominałem bananowce już są w donicach i tylko będą czekały, aby je zabrać do domu. Wszystkie, które zostały na dworze będą zimowane w garażu, gdzie będzie niewielka ilość światła, a temperatura około 10-15 stopni. Mogę sobie pozwolić na test Musa sikkimensis "red tiger" na zimowanie samego nibypnia, zobaczę, czy zda egzamin taki sposób zimowania. Dodatkową rzeczą jaką robię przed zimowanie to spryskuję rośliny przeciw przędziorkom i roztworem anty-grzybowym w tym sezonie przetestuję Topsin M 500 SC firmy Agrecol, zobaczymy jak sobie poradzi.

 Zdjęcie poglądowe przygotowanych bananowców

 Przy okazji wykopywania bananowców pooddzielałem odrosty, które miały jakieś korzenie. Najdziwniejsze (po za małym maurelli) były odrosty Musa basjoo, które nie zdążyły wypuścić liścia, a już miały bardzo ładne korzenie. Odrosty zimuję w pokoju, bo po zeszłych zimowaniach zauważyłem, że nawet tych odporniejszych odmian niewielkie odrosty padają.

Ensete v. "maurelli" i małe roślinki

 Pooddzielanie odrosty, spryskałem preparatem przeciqw chorobom grzybowym, miejsce po cięciu posypałem cynamonem, a jak już były w doniczkach spryskałem Asashi Sl, które pomoże im szybciej dość do siebie.

Ciekawe odrosty Musa basjoo
Musa itinerans jest nowym nabytkiem w kolekcji. Póki, co jest jeszcze maleństwem (pochodzi z nasion). Zimowany będzie na południowym oknie, w temperaturze pokojowej.

A na koniec trochę suchych liczb, czyli pomiary wybranych roślin.
Nazwa-wys. nibypnia-wys. do najwyższego liścia, który się "położył"
Musa manzano- 46cm- 67cm
Musella lasiocarpa- 40cm- 98cm
Musa basjoo- 92cm- 143cm
Musa red tiger- 96cm- 184cm
Musa dwarf orinoco- 73cm- 113cm
Ensete v. maurelli- 125cm- ok320cm

Edytowane:03.10.15
 W nocy były już przymrozki, więc ten sezon zakończył się dość szybko, bo przymrozki już były i ujemne temperatury są przewidywane w tym tygodniu. Także bananowce "odporniejsze" powędrowały do piwnicy (przepraszam za jakość, ale robione telefonem).
 Jak widać przymrozek uszkodził liście
 Maurelli po radykalnym cięciu
Częśc bananów w garażu, jeden sikkim jak mówiłem jest testowany czy przezimuje sam nibypień

5 komentarzy:

  1. Podziwiam Twoje umiejętności w podziale bananowców! Ja bez problemów dzielę tylko basjoo z resztą wypada bardzo słabo...
    Co do środka na przędziorki to świetny pomysł, bo miałem sporo ich na wiosnę...
    Masz bardzo zdrowe bananowce i niech tak zostanie do wiosny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, ale nie zawsze wygląda to tak kolorowo, bo do tego czasu zanim nauczyłem się jakoś je oddzielać to straciłem sporo odrostów, a i teraz nie każdy się dobrze przyjmuje.
      Ja również : ) Dlatego w czasie zimowania także będę powtarzał spryskiwanie w garażu tak, co miesiąc, a w domu pewnie częściej : )
      Dzięki i Tobie również tego życzę.

      Usuń
  2. Super! Te opryski na pewno im pomogą i wiosną będą miały dużo lepszy start :)
    Kurczę mocno zmroziło te liście... jeśli teraz dasz je do garażu to będziesz je doświetlał? Bo pewnie temperatura nadal panuje tam wysoka...

    OdpowiedzUsuń
  3. No zobaczymy, nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca ; )
    To prawda, ale podpatrzyłem u Niemca, (lin z boku), że zabierał banany właśnie po tym, jak mu liście ścięło, może to lepszy wpływ na zimowanie? Właśnie nie wiem : / Póki, co to monitoruje i nie widać żadnych zmian u nich, w razie czego zacznę doświetlać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czym doświetlacie? Proszę o polecenie konkretnych sprzętów

    OdpowiedzUsuń